Pierwszy raz z Widow Gel oraz syrenie cekiny | Elisium | Neess | Eveline | Aliexpress
Wracam po przerwie. Etykiety w menu nadal nie zrobione, profil kosmetyczny też do poprawy, ale wszystko w swoim czasie. Najważniejsze że po długiej walce udało mi się odzyskać komentarze (uff), blog ma wreszcie nową nazwę i adres i mam nadzieję że przypadną wam one do gustu. ^ ^
Jeśli kogoś zastanawia skąd "iliz" to odpowiedź jest bardzo prosta, wzięłam po dwie literki z moich imion: Kamila i Izabela. Długo myślałam nad nazwą i tak pewnego dnia wpadłam na to i miałam takie "o to świetnie brzmi, podoba mi się". :)
Szablon na razie zostaje ten, lubię go i nie chce mi się na razie bawić w html, wystarczy że muszę pobawić się z menu. :p
A teraz przejdźmy wreszcie do zdobienia.
Ja jak to ja lubię czasem mieć inaczej pomalowane obie dłonie, bo kto mi zabroni? cCęsto są całkowicie różne a czasem mają element wspólny. jak tutaj: ciemno szary lakier hybrydowy Neess, randka w ciemno plus fioletowe syrenie cekiny z aliexpress (plus różowe na prawej dłoni).
Na lewej dłoni wylądował zaś na pozostałych paznokciach poza serdecznym Neess, neonowy wyskokowy. Na prawej dłoni zaś Eveline, Pink Shimmer.
Dodatkowo wykorzystałam czarny i złoty Widow Gel, nowość od marki Elisium. Było to też moje całkowite pierwsze podejście do tego rodzaju żelu, nawet nie próbowałam na wzornikach, tylko od razu na paznokciach. :D
Kilka nieudanych zdobień starłam cleanerem i próbowałam do czasu aż wyszło mi coś w miarę fajnego. ;)
Efekt może nie jest najlepszy ale ogólnie wyszło całkiem sporo, następnym razem wyjdzie lepiej. ;)
W środku tygodnia pojawi się wpis na temat pewnego zestawu z pyłkiem, muszę tylko zrobić zdjęcia samego zestawu bo "zdobienia" już posiadam. :)
P.S. Jeśli ktoś pytałby o link do tych cekinów to proszę, znajdziecie go tutaj - klik.
).png)
