Happy New Year - świąteczny makijaż

W święta trochę sobie pomalowałam - nic ekstrawaganckiego, ale mocniej niż na co dzień. Może jak przyjdą ferie i lepsze światło (maybe) to pobawię się trochę bardziej i potworzę coś co siedzi mi w głowie tylko czasu brak albo światła dobrego. :p

Jeśli chodzi o oczy to w głównej mierze mam na nich cienie od Make up Revolution, Eyes Like Angels (klik), My Secret, Smokey Nudes (klik) na bazie z Color Tattoo od Maybelline (klik).

Brwi poprawione cieniami Now Brow i bezbarwnym tuszem Miss Sporty (który jako tako sprawia, że moje brwi są okiełznane). Bez sztucznych rzęs, tylko moje pomalowane tuszem (ale nie pamiętam już którego dokładnie użyłam).

Na twarzy mam bazę Lirene, No pores. Do konturowania użyłam produktu 2w1 Milani Contur & Highlight w odcieniu 01 fair/light. Korektory w kredce od Golden Rose to świetna sprawa i bardzo je lubię.

Podkład to Eveline, Ideal Cover, 202 pastel.

A reszty nie pamiętam. :p