Miau róż na Hawajach [manicure hybrydowy]
Wakacje pod palmami? Na paznokciach wszystko dozwolone. ;) I można marzyc i marzyć...;) Dziś kolejny lakier hybrydowy marki Neess w towarzystwie gradientu wykonanego pigmentami i stempelki.
Bazą całego zdobienia jest uroczy różowy lakier Neess o nazwie Miau Róż z kolekcji by Cleo, który kojarzy mi się trochę z neonową wersją różu Barbie. ;) Słodki, ciekawy kolor, który jednak może dać zbyt słodki look jeśli da się nieodpowiednie zdobienie. Solo jednak będzie wyglądać bardzo ładnie, zwłaszcza gdy ubrania są bardziej stonowane.
Do pełnego krycia potrzebowałam 3 cienkich warstw. Ma przyjemną konsystencję, nie jest ani zbyt rzadko ani zbyt gęsty. Neon widoczny nawet bez białej bazy, krycie w tej kwestii jest bardzo dobre. Niestety mój aparat znów miał problem z uchwyceniem neonowości i idealnego odcienia. Najlepiej kolor udało mi się oddać przy zbliżeniu makro.
Na nakrętce kolor jest ciemniejszy i żywszy niż sam lakier. :p Trochę szkoda, bo kolor na nakrętce mega mi się podoba. ;) Ale Miau róż też jest ładny a w połączeniu ze zdobieniem jakie wykonałam nie był przesłodzony. :)
Oprócz Miau róż wykorzystałam też White od Bluesky. Jeśli chodzi o topy to na różu znalazł się top NeoNail (Hard Top) a na zdobieniu matowy od Elite99.
Gradient wykonałam przy użyciu pigmentów a stemple do wzór palemek z płytki JQ-L07 kupionej na aliexpress.
To co, wakacje pod palmami? A może pod gruszą? ;)