Fioletowy zawrót głowy [manicure]
Zaraz po różu i niebieskościach fiolety są jednymi z moich ulubionych barw. I w większości przypadków są przepiękne. <3 zarówno pastele, neony czy bardziej klasyczne fiolety mają w sobie "to coś". Dlatego, gdy w moje ręce wpadły naklejki wodne z fioletowymi różami wiedziałam, że połączę je z jakimś fioletem. Mój wybór padł na lakier hybrydowy. W dodatku chciałam wykonać różę sposobem sharm effect, ale mi nie wyszło więc zrobiłam maziajki (przez co ten paznokieć był dużo grubszy ale nie chciało mi się już go piłować). :p
W swojej kolekcji lakierów hybrydowych mam tylko 4 lakiery marki Semilac (plus bazę, top i Hardi), ale każdy z nich ma śliczny kolor. :) W sumie bazę to teraz używam tylko na żel (lepsza przyczepność koloru, przynajmniej w moim przypadku) albo pod pyłki.
W zdobieniu wykorzystałam lakier hybrydowy Semilac, 012 Pink Cherry, a także Hardi i Top tej marki. Pod naklejki i maziajki poszedł biały lakier hybrydowy marki NeoNail, White Collar (ale nie wiem czy jest jest dostępny bo chyba coś ulepszyli i teraz są inne biele).
Naklejki wodne pochodzą ze sklepu EdBeauty - link do naklejek - klik klik klik.
Naklejki są urocze, delikatne i kosztują grosze. Wzór róż z daleka przypomina bardziej jakąś kwietną abstrakcję, ale to dlatego, że są to drobne kwiatki. Mnie się bardzo spodobały w połączeniu z różowym fioletem.
Te maziaje na serdecznym to coś na wzór mokrego na mokre ale nie rozlewało mi się tak jak mi się zamarzyło. :p W sumie można by to uznać za marble stone manicure. :p