Szampon do włosów z naftą kosmetyczną | New Anna Cosmetics [recenzja]

Szampon do mycia włosów to nieodłączny element mojej pielęgnacji moich kudełków. ;) Niektórzy używają wyłącznie odżywek a nawet czytałam o ludziach myjących włosy wyłącznie wodą co moim zdaniem nie jest dla włosów idealne. W obecnych czasach w powietrzu jest zbyt wiele zanieczyszczeń które wnikają we włosy i powodują choćby ich niezbyt ładny zapach. Samą wodą się tego nie pozbędziemy. ;) Na rynku mamy miliony szamponów różnego rodzaju - te bardziej naturalne i te mniej. Każdy więc może znaleźć coś dla siebie. Czy to z wyższej, średniej czy niższej półki cenowej. Przetestowałam już całkiem sporo różnych szamponów, jedne okazały się bublami, inne przeciętniakami a jeszcze inne są całkiem niezłe. Mój hit? Chyba jeszcze na taki nie trafiłam choć zdarzyło mi się używać szamponów do których lubię wracać. Dziś właśnie o szamponie do którego na pewno wrócę gdy wykończę obecne opakowanie.

Szampon otrzymałam od marki New Anna Cosmetics na spotkaniu blogerek Spotkajmy się w Łodzi II, które współorganizowałam w tym roku (relacja - klik klik klik).

Szampon z naftą kosmetyczną, Alantoiną i Prowitaminą B5

Zawarte w szamponie składniki aktywne nawilżają i pielęgnują włosy oraz delikatną skórę głowy. Nafta kosmetyczna odżywia i regeneruje włosy od cebulek aż po końce. Alantoina ma właściwości łagodzące, wygładzające naskórek oraz ochronne. Prowitamina B5 nadaje im połysk, ułatwia rozczesywanie, nadaje włosom miękkość i elastyczność. Szampon jest przeznaczony do pielęgnacji wszystkich rodzajów włosów.

Cena: 19,99 zł

Dostępność. np. sklep firmowy marki

Dostępne są również inne rodzaje.

Skład

Aqua (woda), Sodium Laureth Sulfate (substancja myjąca, emulgator), Cocamidopropyl Betaine (substancja myjąca), Cocamide DEA (substancja pianotwórcza, stabilizująca, poprawiająca jakość piany), Glycerin (gliceryna, środek nawilżający), Glycol Cetearate (emolient), Paraffinum Liquidum (olej mineralny, emolient tłusty), Allantoin (analtoina, działa przeciwzapalnie, łagodzi podrażnienia, działa regenerująco i nawilżająco), Sodium Chloride (wpływa na konsystencję kosmetyków myjących), C12-13 Alkyl Lactate (emolient), PEG-7 Glyceryl Cocoate (stabilizuje i poprawia jakość piany, wspomaga też działanie głównego emulgatora), PEG-6 Caprylic/Capric Glycerides (emulgator, substancja myjąca), Panthenol (prowitamina B5 - substancja nawilżająca, regenerująca i przeciwzapalna), Methylparaben (konserwant), Propylparaben (konserwant), Phenoxyethanol (konserwant), DMDM Hydantoin (konserwant), Citric Acid (regulator pH), Parfum, Limonene (składnik kompozycji zapachowych), Coumarin (składnik kompozycji zapachowych)

Cóż...patrząc po składzie nie jest to coś oszałamiającego. Tym bardziej że staram się ostatnio używać coraz rzadziej szamponów z SLS - odżywki czy maski z SLS mi nie przeszkadzają, ale szampony potrafią mi zaszkodzić., a raczej moim włosom, zbytnio je po prostu przeciążają. Jednak ten szampon mi tego nie robi.

Bardzo podoba mi się design butelki. Jest wygodny a dozownik z pompką to już w ogóle strzał w dziesiątkę! Sama szata graficzna jest całkiem ciekawa, taka kobieca i od razu wiadomo czyj to szampon. ;)

Szampon ma perłową barwę, jego konsystencja kojarzy mi się z niezbyt mocno kremowymi mydłami do rąk. Zapach choć chemiczny to jest całkiem przyjemny choć mogą być osoby którym nie będzie odpowiadał (wiadomo, każdy ma inną tolerancję na zapachy).

Szampon całkiem nieźle się pieni, zwłaszcza przy drugim myciu gdy włosy są już trochę umyte i całkowicie mokre. 

Co z działaniem?

Moje włosy są długie, proste, dość cienkie i nie mam ich ani zbyt mało ale też niestety nie posiadam burzy włosów. ;)

Już w trakcie mycia czuję, że włosy się nie plączą. Włosy po umyciu są miękkie, mają delikatny naturalny blask (choć to może być już po prostu ich obecny stan) i dobrze się rozczesują. Ciężko mi powiedzieć czy na dłuższą metę szampon regeneruje albo odżywia włosy bo jednak stosuję również odżywki, maski czy serum na końcówki a także kilka razy w miesiącu olejowanie itd. 

Od szamponu wymagam by nie przeciążał mi włosów, skóra głowy nie była podrażniona a włosy były doczyszczone i nawet bez odżywki/maski łatwo się rozczesywały.

Ten szampon mi to daje więc jestem na TAK. :)

Chętnie sprawdziłabym również inne wersje tego szamponu i myślę, że następnym razem skuszę się na inną wersję. :) 

Znasz te szampony?