Witraże | Stained glass manicure

Niektóre zdobienia wyjdą mi idealnie, inne tak sobie ale wcale. ;) Są też takie z których jestem w 95% zadowolona, bo te 5% to małe niewypały. ;) Jak dzisiaj. ;)

Naklejkowe stemple są magiczne i od kiedy mam mate do stemplowania i poznałam drugi sposób kolorowania na stemplach i odbijaniu wzorów od razu na paznokcie - bardziej mi się spodobały i mam zamiar robić ich więcej. :) Nie każdy wzór się nadaje bo są takie które najlepiej wyglądają tylko wstemplowane kolorem, ale inne aż się proszą o ich pokolorowanie. :)

Na początek - czego użyłam:

 - wzoru z płytki Born Pretty Store, BP-L052 (link - klik klik klik)

 - przezroczystego stempla z BPS (link) oraz stempla jumbo od B. loves plates

 - matującego topu Golden Rose

 - czarnego lakieru do stemplowania B. loves plates

 - lakieru Sense&Body, Polish Forest, Świetliki nocą

 - srebrnego Golden Rose, Rich Color, nr 20

 - złotego Full Colour by Bell

 - fioletowego Essence colour&go, 193 best dressed

 - zielonego Orly, It's not rocket science (recenzja - klik klik klik)

 - różowego Orly, Rock-it (recenzja - klik klik klik)

Po pomalowaniu wszystkich paznokcie lakierem Sense&Body wzięłam się za robienie Naklejek.najpierw odbiłam wzór czarnym lakierem na dwóch stemplach i odczekałam chwilkę by lakier zasechł i nic się nie rozmazało.

Następnie pokolorowałam stemple - średnio jednak polecam do tego przezroczyste, jakoś tak trudniej się kolorowało. Niektóre pola wypełniałam jako pierwsze, inne na nich (warstwowo). Poczekałam aż porządnie wyschną i nie odklejając ich ze stempla - odbiłam na paznokciach. Usunęłam nadmiar, namalowałam srebrem paseczki na pozostałych i później kolorowane pociągnęłam topem. Nie takie trudne, jednak przydaje się cienki pędzelek i trochę cierpliwości. ;)

 

O samym lakierze też niebawem - mam trochę recenzji lakierów do pokazania tylko jeszcze potrzebują małych poprawek (przycięcie, podpis, zmiana wielkości) i zaczną się pojawiać. ;) A niektóre to same pięknotki. ^ ^