Lakier z saskiej porcelany | Golden Rose, Prodigy Gel, 02
Znacie piosenkę "Laleczka z saskiej porcelany"? Pamiętam, że gdy miałam staż w szkole to ta piosenka pojawiła się na jednej z uroczystości do której stworzyłyśmy z drugą nauczycielką układ taneczny dla dzieci. I lakier, który dziś przedstawiam jakoś skojarzył mi się z saską porcelaną. :)
Marka: Golden Rose
Seria: Prodigy Gel
Pojemność: 10,7 ml
Cena: 10,90 zł za kolor - 22,90 zł za zestaw
Rodzaj: kremowy z żelowym połyskiem
Pędzelek: długi, średnio szeroki, ścięty na prosto
Krycie: 2-3 warstwy
Dostępność: stoiska Golden Rose, mniejsze drogerie, sklepy internetowe
Pojemność: 10,7 ml
Cena: 10,90 zł za kolor - 22,90 zł za zestaw
Rodzaj: kremowy z żelowym połyskiem
Pędzelek: długi, średnio szeroki, ścięty na prosto
Krycie: 2-3 warstwy
Dostępność: stoiska Golden Rose, mniejsze drogerie, sklepy internetowe
Lakier otrzymałam w ramach wygranej w konkursie i jest to pierwszy z serii "Prodigy Gel" jaki posiadam choć samych lakierów marki Golden Rose trochę posiadam, różnych serii. Seria pojawiła się jakiś czas temu i podobno charakteryzuje ją dłuższa wytrzymałość (producent zapewnia 7 dni idealnego manicure) i już na początku uprzedzam, że się nie wypowiem o trwałości, bo po pierwsze każdy paznokieć jest inny a po drugie nie noszę zwykłych lakierów tak długo. ;) O trwałości wypowiadam się zwykle tylko gdy jest bardzo słaba. ;)
Seria lakierów Prodigy Gel to lakiery do paznokci o niezwykle mocnej pigmentacji i trwałej formule. Prodigy Gel Colour daje efekt żelowych paznokci, a bogata paleta kolorystyczna pozwala na wybranie ulubionego odcienia lakieru. Pełny efekt manicure można osiągnąć tylko w połączeniu w Gel Top Coat (do kupienia wyłącznie w zestawie - kolory można dokupić osobno). W połączeniu z Gel Top Coat produkt utrzymuje się na paznokciach aż do 7 dni a jego usuwanie jest bardzo łatwe i nie wymaga użycia acetonu. Aby otrzymać efekt żelowych paznokci nie trzeba stosować lampy UV oraz dodatkowych utwardzaczy.
Sposób użycia:
1) Nałożyć 2 warstwy Gel Colour i pozostawić do wyschnięcia przez ok. 2 minuty.
2) nałożyć 1 warstwę Top Coat i pozwolić wyschnąć paznokciom w naturalnym świetle.
Skład koloru: ethyl acetate, butyl acetate, nitrocellulose, acetyl tributyl citrate, adipic acid/neopentyl glycol/trimellitic anhydride copolymer, isopropyl alcohol, stearalkonium bentonite, styrene/acrylates copolymer, silica, benzophenone-1, diacetone alcohol, hydroxyethyl acrylate/ipdi/ppg-15 glyceryl ether copolymer, trimethylpentanediyl dibenzoate, phosphoric acid, stearalkonium hectorite, phthalic anhydride / trimellitic anhydride / glycols copolymer, acrylates copolymer, mica, ci 15850, ci 77891, ci 77163, ci 77007, ci 15880, ci 19140, ci 60725, ci 77499, ci 74260, ci 77491, ci 77510, ci 74160, ci 77742, ci 75470, tin oxide
Pędzelek w tej serii jest moim zdaniem bardzo wygodny bo nada się również dobrze dla węższej płytki (jak choćby moja). Łatwo nim operować i w sumie nie potrzebowałam wielu poprawek (jakieś delikatne "nitki" lakieru przed skórkami) ale oczywiście dużo zależy od wprawnej ręki. ;)
W przypadku koloru nr 02 do pełnego krycia potrzebowałam 3 cieniutkich warstw. Przy ciemniejszych odcieniach jest pewnie lepiej. Ale...z uwagi na to że lakier schnie szybko (jak większość lakierów tej marki) to nie było to problemem. Sam top schnie również dość szybko - swój manicure robiłam wieczorem i przy sztucznym świetle. ;)
Bardzo spodobał mi się jego odcień - solo pewnie rzadko będę go nosiła ale jako baza pod zdobienia, zwłaszcza szalone jest genialny. :)
To taki mocno rozbielony beż z różowymi podtonami - mnie przypomina porcelanę, którą widziałam kilka lat temu w pałacu w Łańcucie. ;)
Delikatny śliczny odcień prezentujący się na dłoniach z klasą, zwłaszcza, że jego błysk jest naprawdę mocny.
Po nałożeniu topu paznokcie przepięknie błyszczą, może nie jest to idealnie jak w hybrydach, ale bardzo podobny efekt. W dodatku są mega śliskie i pewnie dlatego miałam takie problemy z nałożeniem stempli, które pokazywałam wpis wcześniej (klik klik klik).
To jeden z tych delikatnych nudziaków, które mnie zachwycają a zdarza się to rzadko. ;) A jak prezentuje się na paznokciach?
Lubisz takie odcienie?