Krótko o...biznesie - tak jakby
Wybaczcie tytuł. ;)
Świat się rozwija, raz w lepszą raz w gorszą stronę. W ekspresowym wręcz tempie rozwija się również rynek. W ciągu kilku lat rozwinął się bardzo rynek branży kosmetycznej.
Kiedyś korzystało się z kilku kosmetyków kilku wyłącznie dostępnych marek. Co prawda sama urodziłam się i wychowałam w latach, które można nazwać ogromnym postępem życiowo-technologicznym, ale znam wiele opowieści rodziców, gdy na półkach sklepowych często nie było nic albo stało się w długaśnych kolejkach.
A teraz? Marek kosmetycznych i sklepów, w tym internetowych jest obecnie tak duża liczba że ciężko je zliczyć. Nie wszystkie wytrzymują długo na rynku, ale jest to mniejszy procent niż tych które przetrwały i prężnie się rozwijają.
Kiedyś korzystało się z kilku kosmetyków kilku wyłącznie dostępnych marek. Co prawda sama urodziłam się i wychowałam w latach, które można nazwać ogromnym postępem życiowo-technologicznym, ale znam wiele opowieści rodziców, gdy na półkach sklepowych często nie było nic albo stało się w długaśnych kolejkach.
A teraz? Marek kosmetycznych i sklepów, w tym internetowych jest obecnie tak duża liczba że ciężko je zliczyć. Nie wszystkie wytrzymują długo na rynku, ale jest to mniejszy procent niż tych które przetrwały i prężnie się rozwijają.
Branża kosmetyczna często jest określana jako dochodowy biznes. I wcale się temu nie dziwię. Jest wiele marek, które kiedyś były słabo znane albo tylko w określonych kręgach a teraz zna je niemal każdy.
Czasami markę zakłada jedna osoba mając kreatywny pomysł - np. sama wyrabiająca kosmetyki naturalne i reklamująca się w sieci. W innym przypadku jest to duża bądź bardzo duża firma o której można usłyszeć również w radiu bądź telewizji. Czasami te wielkie marki a raczej zarządzający nią prowadzą nie tylko wyrób i sprzedaż własnych kosmetyków i gadżetów. Byłam kiedyś na wykładzie pewnej dużej marki, która opowiadała jak pomaga w różnych aspektach mniejszym firmom samemu czerpiąc z tego zyski a jednocześnie pomagając rozwijać się mniejszej firmie. Ile razy widzimy na kosmetykach nazwę marki a z tyłu "Wyprodukowano przez..." - no właśnie. ;)
Wiele osób próbuje również franczyzy i wielu udaje się rozwinąć dzięki temu skrzydła. Jeśli tylko znajdzie odpowiednią markę i miejsce to może na tym zarobić. Oczywiście dobrze jest mieć tzw. "głowę do interesów". ;) Ja takiej nie posiadam ale wielu ludziom się to udaje. Choćby tzw. "wyspy" w centrach handlowych. Ale kto wie co czeka mnie w przyszłości? Może nagle wpadnę na jakiś genialny pomysł?
Osobiście znam jedną osobę, która założyła swoją firmę i dobrze jej to idzie (niektórzy może się domyślają o kogo chodzi ;)) - jeśli jest świetny pomysł to i gwarancja sukcesu.
Znacie takich ludzi? A może sami w tym działacie?
________________________________________
Wpis sponsorowany zgodny z etyką blogvertisingu.
Osobiście znam jedną osobę, która założyła swoją firmę i dobrze jej to idzie (niektórzy może się domyślają o kogo chodzi ;)) - jeśli jest świetny pomysł to i gwarancja sukcesu.
Znacie takich ludzi? A może sami w tym działacie?
________________________________________
Wpis sponsorowany zgodny z etyką blogvertisingu.
no tak, choćby nasze koleżanki Blogerki, które same założyły swoje firmy ;)
OdpowiedzUsuń