Papuga papuga...mało kolorowa ;)
Jakoś tak wyszło że zabrakło mi czasu na dokończenie dzisiaj przedstawianego mani, bo miało być bardziej kolorowe, ale po prostu nie było kiedy a że dziś już robiłam paznokcie na wesele (nie moje :p) to już się nie wyrobiłam. Samo mani a raczej stemple też mi się nie udały. Płytka za chiny ludowe nie chciała współpracować - ani z lakierami ani z gumami stempli - koszmar...
Z gradientu za to jestem zadowolona bo wyszedł całkiem spoko. :p
Zachwalana płytka HK-06....mam z nią spore problemy i muszę ją rozpracować - może jeszcze coś z niej wyjdzie - na razie praca z nią idzie koszmarnie.