Nude, koronka i metale

To zdobienie ma już jakiś miesiąc, ale jakoś tak wyszło, że mi się zapodziało w innym folderze no i...jest dopiero teraz. ;) Było wykonane na hybrydzie (Hardi Semilaca) i wytrzymało chyba z 5 czy 6 dni co u mnie jest sukcesem na zwykłe lakiery - ogólnie chodzi o to, że szybko ścierają mi się końcówki. Miałam je wykonane w okresie kiedy miałam bardzo mało czasu dla siebie więc dobrze, że tyle przetrwały. ;)


Użyłam:
 - płytki BP-L020 (link - klik)
 - topu Sally Hansen, Diamond Flash
 - Essie, 906 Picked Perfect (recenzja - klik)
 - Sophin, nr 216 (recenzja - klik)
 - Sophin, nr 332 (recenzja - klik)
 - biały lakier do stemplowania Temix (recenzja - klik) - którego zabrakło na zdjęciu


Na trzy paznokcie nałożyłam nudziaka od Essie i ostemlowałam bielą - wzorem kwietnej koronki/firanki (jak kto woli). Środkowe paznokcie pomalowałam najpierw jaśniejszym kolorem a potem wykonałam pionowy gradient - za pomocą pędzelka - jak w manicure hybrydowym. :) całość pokryłam topem i voila! ;)














Komentarze

  1. Zimne złoto bardzo mi się podoba ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię koronkowe klimaty na paznokciach :) Super to wymyśliłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Klasyka - jestem na tak :-D Ten Sophin jest całkiem całkiem... podoba mi się :-D

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładne i eleganckie zdobienie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo gustowne :)
    Kochana jeśli możesz, kliknij w linki w najnowszym poście, dzięki ;*

    OdpowiedzUsuń
  6. zawsze bardzo lubiłąm nudziakowe mani, ostatnio jednak za sprawą kilku prześlicznych neonków semilaca przestawiamm się na wyraziste kolorki i świietne się w takich czuje :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

instagram @iliz_beauty

Copyright © iliz