Dwa zestawy pędzelków do manicure i proste, ale efektowne zdobienie
Były pędzle do makijażu, teraz pędzle do paznokci. ;) Dwa zestawy i jedno zdobienie, ale na pewno będzie ich więcej tylko teraz jak na złość złamał mi się jeden paznokieć przez co wszystkie są teraz bardzo króciutkie. :|
Oba zestawy przybyły do mnie z CNDirect. Na pierwszy ogień pójdą, te które teoretycznie przeznaczone są do wykonywania manicure z akrylem, ale równie dobrze sprawdza się też w normalnym. Jak?
Zestaw 3 pędzelków znajdziecie dokładnie TUTAJ. Ich obecna cena jest niska a nawet nie są w promocji.
Trzonki są dwukolorowe: czarno-czerwone ze srebrnymi skuwkami. Włosie syntetyczne - brązowe. Trzy wielkości.
Manicure akrylowego nigdy nie robiłam, ale za to takie pędzelki wykorzystuję na 3 sposoby:
- do wykonywania one stroke (nie żebym bardzo je umiała ;))
- do oczyszczania skórek
- do wykonywania gradientów farbkami (niedługo pokażę o co dokładnie chodzi - niech mi tylko podrosną paznokcie).
Pędzelki nie są grube więc są idealne. Choć nie wykonywałam nimi zbyt wiele to taki zestaw zawsze się przydaje.
Drugi zestaw pędzelków to aż 15 różnych pędzelków z białymi plastikowymi trzonkami. Ich cena również jest zachęcająca.
Tutaj mamy już różne kolory włosia, ale wciąż jest to włosie syntetyczne. Mam już jeden bardzo podobny zestaw, ale jednak takie pędzelki przy częstym używaniu trzeba co jakiś czas wymieniać bo włosie niestety nie jest wieczne. ;) Poza tym dobrze jest mieć ich więcej. :p
Pędzelki przychodzą zapakowane w etui oraz w osłonkach na włosiu (oprócz wachlarzyków i sondy).
Mamy 5 pędzli z pomarańczowym włosiem, 3 z brązowym, 6 z białym oraz jedną sondę.
Są dwa wachlarzyki przy czym biały jest delikatnie szerszy. Wachlarzykami można zrobić ciekawe zdobienia, a również gradient. Post o gradientach tworze już kilka miesięcy i jakoś ciągle nie mogę go zrobić. :p
Mamy pędzelki płaskie - proste. I jest ich 4 sztuki. Przy czym jeden z nich jest dosyć długi. Największy i najszerszy biały nada się do oczyszczania skórek i gradientów. Później jest brązowy i biały i oba nadadzą się do tych czynności, ale również do one stroke. Najwęższy a najdłuższy...w sumie nadal się zastanawiam do czego go wykorzystać. :p
Są też dwa pędzelki skośne przy czym pomarańczowy jest trochę większy. Ich wielkość jest idealna do poprawiania brzegów lakieru by były idealne. ;) Można też nimi rysować linie.
Sonda jak wiadomo jest do kropek a trójkątny-skośny zawsze się do czegoś przyda.
Pędzelki z długim włosiem są do malowania kresek i detali - można z nimi sporo zdziałać a ich długość jest później zależna od tego jaki efekt chcemy uzyskać.
I dwa ostatnie do detali choć raczej nie takich maluteńkich bo są na to ciutkę za grube.Ale mimo to można nimi sporo zmalować. W dodatku ten z białym włosiem ma zakrzywioną skuwkę i w sumie można by nim spróbować robić nawet kreski eyelinerem w żelu.
To jeszcze zdobienie do którego wykorzystałam jak na razie tylko dwa z zestawu. Temu do oczyszczania skórek już nie robiłam zdjęcia. ;)
Paznokcie pomalowałam lakierem Golden Rose Ice Chic nr 76 a później używając białej farbki namalowałam coś na wzór piór lub kwiatów. Widziałam taki wzór na jakimś zdobieniu stemplowym i bardzo mi się spodobał. :)
).png)
Mam ten zestaw pędzelków, ale z BPS i bardzo go lubię, przydaje się :)
OdpowiedzUsuńKlik - 1,00$ i 1,91$ :)
Pędzelki fajne są ;)
Usuńmam identyczny biały zestaw pędzelków, używam od bardzo dawna i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńMam jeden podobny (już trochę go używam) ale ma ciut inne włosie i trochę inaczej pracują no i niektóre niedługo niestety nie będą nadawać się do szczegółów
Usuńsuper zestawy, też lubię robić wszelkie zdobienia pędzelkami, świetnie wychodzą :)
OdpowiedzUsuńDużo wariacji można dzięki nim wymyślać :)
UsuńTe skośne pędzelki z białego zestawu są dobre do one stroke do małych akcentów. Ja ich często używam do tego. Te czarno - czerwone jak już pisałam wcześniej.. do one stroke się nie nadają. A przynajmniej nie do one stroke na paznokciu. Może ewentualnie ten najmniejszy..bo ze zdjęcia nie wiem, jakiej jest wielkości. W każdym razie.. ja one stroke maluję pedzlami skośnymi.
OdpowiedzUsuńNa pewno je tak wypróbuję gdy będę mieć więcej czasu :) ten najmniejszy się nada a dwa pozostałe świetnie radzą sobie w czyszczeniu ;)
Usuńmam ten zestaw białych pędzelków. niektóre już bardzo zużyłam haha
OdpowiedzUsuńmani ładne, kolor jest cudowny :)
Niestety lubią się zużywać :p Oj tak kolor lakieru ładny ale tutaj trochę przekłamany :p
UsuńŁadny ten niebieski lakier, dobrze kryje?
OdpowiedzUsuńMiałam identyczny zestaw pędzelków co te z białymi rączkami, są całkiem fajne, ale właściwie używałam tylko tych płaskich. Te długie i cienkie jak dla mnie są słabe, a te malutkie trzeba przycinać, żeby rzeczywiście nadawały się do detali. Wachlarzyki są spoko - zmiatam nimi nadmiar brokatu. Ale teraz, po paru latach kombinowania, wolę kupić drogie i lepsze jakościowo pędzle, różnica jest ogromna i teraz dużo lepiej mi się maluje :)
Niedługo jego recenzja ale krycie ma całkiem niezłe bo tylko 2 warstwy :)
UsuńTych małych do super detali nie używam ale czasem też się przydają a jak nie do takiego malowania to na papierze atramentem ;)
śliczne pazurki <3 zazdroszczę Ci tych wachlarzowych pędzelków :)
OdpowiedzUsuńwachlarzowe są super i i można nimi sporo zdziałać - w samym mani jak i tylko do otrzepywania nadmiaru brokatów :)
UsuńŚwietne te pędzelki, a jeszcze bardziej spodobało mi się to zdobienie, piękne :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńŚwietny mani. Genialny jest ten kobaltowy kolorek ;)
OdpowiedzUsuńW sumie aparat przekłamał bo sam lakier ma trochę fioletowych nut ale do recenzji postaram się aby oddać idealnie kolor :)
Usuńmani bardzo fajne, a co do pędzelków - ale Ty masz fioła na ich punkcie :D gdzie Ty to trzymasz takie ilości :D
OdpowiedzUsuńHaha :D Jak już skończy mi się wariacki okres w pracy to zrobię porządku w pędzlach i pojemnikach i pokażę jak i gdzie je trzymam :)
UsuńBardzo ładne zdobienie :) A te białe pędzelki są też w Hebe (identyczne) i chyba w Naturze. Mam ten zestaw i bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńTeż mi się tak wydaje że to są te same ;)
UsuńCzym robiłaś zdjęcia pędzelkom? Wyszły bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten zestaw do zdobień ;)
Zestawy pędzelków mnie odstraszają - teraz już wiem, że nic nie zastąpi dobrej jakości jednego pędzla... W skrócie, mam od groma nieużywanych pędzelków w szufladzie, które przewalają mi się tam i z powrotem, a żal jest mi je wyrzucić bo być może kiedyś się do czegoś przydadzą. Patowa sytuacja ;-)
OdpowiedzUsuńno dokładnie, ja kupiłam dwa porządne z semilaca i w zupełności mi wystarczają
UsuńKupiłam jeden pędzelek do zdobień na próbę, ale jeszcze nie miałam czasu go użyc :P
OdpowiedzUsuń