Jajkowy lakier, czyli KIKO 648 Pineapple
Ostatni dzień świąt więc przygotowałam jeszcze coś z świątecznym klimacie, ale tym razem nie zdobienie a recenzję piaskowego lakieru do paznokci.
Marka: KIKO Make up Milano
Seria: Cupcake
Numer i nazwa: 648 Pineapple
Pojemność: 11 ml
Cena: ok. 5 Euro
Rodzaj: lakier piaskowy
Pędzelek: długi, prosty, dosyć szeroki
Kolor: pastelowa żółć z różnokolorowymi drobinkami
Krycie: 1-2 warstwy
Dostępność: jest już chyba niedostępny (ewentualnie w salonach KIKO)
To jeden z dwóch lakierów KIKO jaki posiadam i oba wygrałam za wiosenne zdobienie. ;) Buteleczka jest prosta, prostokątna a plastikowa biała nakrętka jest w kolorowe kropki - takiego samego koloru drobinki znajdują się w lakierze.
Pędzelek jest dosyć długi i szeroki. Mimo to wygodnie się nim maluje i poprawkę musiałam wprowadzić tylko w jednym miejscu. :)
Jeśli chodzi o kolor to mamy tu do czynienia z pastelową ładną żółcią w którą zatopiono mnóstwo maleńkich kolorowych drobinek (niebieskie, zielone, czerwone, pomarańczowe, różowe).
Lakier ma wykończenie piaskowe. Drobinki mają przypominać posypkę na babeczkach. Mnie jednak przypomina to raczej grubszy piasek na plaży. Lakiery piaskowe raz mają bardziej lub mniej chropowate wykończenie - tutaj drobinki jak i cały lakier zdecydowanie czuć, jednak nie na tyle aby zahaczać o ubranie czy czuć się niekomfortowo. Pomimo że całość daje chropowaty matowy efekt to lakier jest prześliczny i zdecydowanie zwracający uwagę.
Do pełnego krycia czasem wystarczy nawet jedna warstwa - dwie są już maksymalną ilością. Ten lakier możemy nosić całkiem długo. Po trzech dniach (gdzie nie oszczędzałam paznokci wcale) nie miałam ani jednego odprysku ani nawet startych końcówek i gdyby nie chęć zmiany lakier na pewno wytrzymały dłużej.
Warto dodać, że lakier nosiłam na bazie peel off co powinno sprawić że będzie mniej trwały, ale jednak tak nie było. :) Ogólnie z tego co pamiętam z poprzednich razów noszenia go na paznokciach to ten lakier wytrzymuje naprawdę długo.
W przypadku jego zmywania jest trochę utrudnienia (w końcu to lakier piaskowy), ale nie aż tak bardzo jak można by się po piasku spodziewać. Nie zmywa się może tak ekspresowo jak lakiery np. kremowe, ale nie aż tak trudno jak glittery.
Zarówno wykończenie jak i kolor nie każdemu przypadną do gustu ale mnie całkiem się podoba. :)
Znacie lakiery KIKO?
wyglada to prześlicznie! :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładny:)
OdpowiedzUsuńkolorek fajny
OdpowiedzUsuńCudowny <3 jaka szkoda, że ta kolekcja jest już niedostępna...
OdpowiedzUsuńNiestety :p
UsuńŻółtego piaskowego lakieru jeszcze nie mam, a ten tutaj okaz bardzo ładny!
OdpowiedzUsuńTo mój pierwszy o takiej fakturze piasku i w takim odcieniu ;)
UsuńPiękne paznokcie i fajny lakier :)
OdpowiedzUsuńJaki on piękny <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam lakiery kiko, ten bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie, podobne lakiery swego czasu miało chyba wibo ;)
OdpowiedzUsuńNie jestem pewna :p Mam kilka piasków Wibo ale żaden nie przypomina strukturą tego ;)
UsuńBardzo podoba mi się to wykończenie :) Nigdy nie miałam takiego lakieru
OdpowiedzUsuń