Nieudany shattered glass, geometria i Sophin 332
Dziś kolejny manicure w stylu eksperymentatorskim. ;) Pierwszy raz użyłam folijki do manicure typu shattered glass, jednakże użyłam złych kolorów przez co nie do końca wyszło. ;) Do tego dodałam czarny lakier piaskowy i ręcznie malowaną geometrię, takie niby trójkąty połączone w siatkę.
Całe zdobienie oparłam na jednym lakierze od Sophin i to do niego dobrałam dodatki. Następnym razem wykonam shattered glass na ciemnym lakierze, by wydobyć głębię folijek.
Użyłam:
- lakieru Sophin, nr 332,
- lakieru Sensique, 189 Starry Sky (limitowana kolekcja lakierów piaskowych, pisałam o nim TUTAJ),
- topu matującego Golden Rose, matte,
- folijek 3D od Born Pretty Store, nr 3 (link do produktu: http://www.bornprettystore.com/shiny-laser-nail-foils-holographic-foils-nail-transfer-sticker-paper-p-23540.html),
- farbka akrylowa czarna Crelando,
- pędzelek do zdobień One Stroke EF #001 od Euro Fashion.
Najpierw pomalowałam wszystkie paznokcie, oprócz serdecznych, lakierem Sophin, serdeczne zaś czarnym piaskowym. na kciuk i środkowy dodałam pociętą folię, zaś mały i wskazujący pomalowałam farbką w geometryczny wzór. Całość zabezpieczyłam na koniec topem matującym.
Tam gdzie jest folijka wpierw był jeszcze lakier błyszczący aby można było folię na coś przykleić. ;)
O lakierze przeczytacie w nadchodzącym tygodniu (dla mnie tydzień zaczyna się od poniedziałku ;)).
Co sądzicie?