Twin mani z Elizą

Przedostatnie mani na projekt u Elizy. Ale ten czas zleciał! Świątecznych mani będzie jeszcze przynajmniej 3. ;) Dziś jednak pojawią się aż 2 nowe posty. ;) Będzie też krótko o gąbeczkach i poduszce do manicure. :) Teraz czas na mój manicure, który nieco zmodyfikowałam. Mam inny kształt paznokci (obecnie je nieco skróciłam i sa teraz już typowo kwadratowe, pod hardem urosły :)) niż Eliza i nie miałam też takiego koloru lakieru, ale miałam nowy do stempli, więc do niego dobrałam odpowiedni lakier. :)

Manicure Elizy widzicie poniżej (jak klikniecie w zdjęcie przekieruje Was na bloga Elizy i ten konkretny post). W niebieskościach z "pieprznym" lakierem Lovely. Nie kupiłam wtedy żadnego, ale miałam marmurki Lemax więc wykorzystałam jeden. :)

Do zdobienia wykorzystałam:

- płytka B. loves plates, B.02 Flower power,

- Sally Hansen, Mega Shine top coat,

- Sally Hansen, No Chip top coat,

- Sally Hansen, Xtreme wear, 300 White one,

- lakier marmurkowy Lemax (różowy neon),

- lakier do stempli Born Pretty, nr 11 (do kupienia tu: http://www.bornprettystore.com/15ml-born-pretty-nail-stamping-polish-newly-sweet-style-nail-polish-p-22179.html).

Na trzy paznokcie nałożyłam lakier marmurkowy, na dwa pozostałe biały. Wystemplowałam różowym i zabezpieczyłam całość topem. Nie dodałam jedynie jak u Elizy "frencha" bo jakoś mi nie pasowało przy tym kształcie. :p