Jesienny stonowany lakier | Golden Rose, Color Expert, nr 108

Są lakiery, których kolor trudno sprecyzować. Wydaje nam się, że to jeden kolor a w innym świetle nagle odkrywamy, że na paznokciach mamy inny! I tak jest z bohaterem dzisiejszej recenzji. Byłam przekonana, że to szarość, ale...okazało się, że jednak nie. ;)

Tak naprawdę nadal ciężko mi sprecyzować co to za kolor, ale przypadł mi bardzo do gustu! :)

Marka: GOLDEN ROSE

Seria: COLOR EXPERT

Numer: 108

Pojemność: 10,2 ml

Cena: 5,90 zł

Rodzaj: lakier kremowy

Dostępność: sklep internetowy marki, stosika Golden Rose, mniejsze drogerie i sklepy kosmetyczne (?)

Pędzelek: szeroki, ścięty na półokrągło

Kolor: ciemna (czerwona) szarość

Krycie: 2 cienkie warstwy

Według pewnej strony ten kolor można określić jako ciemną czerwoną szarość. Można też napisać, że to jasno brązowa szarość. Naprawdę ciężko sprecyzować, ponieważ w każdym pomieszczeniu (zależy ile będzie światła w pokoju i jakiego rodzaju) możemy widzieć inny odcień. Idealny jednak na jesień czy zimę albo dla fanek naturalnych kolorów. Pomimo tego, iż uwielbiam żywe kolory, to ten skradł moje serce i przyjemnie mi się go nosiło na paznokciach. I uwaga - nosiłam go solo! Bez żadnych malunków, stempli etc. I to całe trzy dni. ;) A rzadko mi się to zdarza. :D

Ponadto widzicie na zdjęciach lakier bez top coatu, pod spodem była jedynie odżywka. Czas schnięcia był naprawdę zadowalający, bo całość schła jakieś 15 minut. I większość lakierów Golden Rose schnie właśnie w dosyć szybkim czasie. :)

Lakier typowo kremowy, bez drobinek. Połysk ma całkiem niezły. Do pełnego krycia wystarczyły mi dwie cienkie warstwy, więc sama pigmentacja lakieru jest bardzo dobra. 

Pędzelek standardowy dla lakierów z serii Color Expert i Rich Color - dosyć długi, szeroki i ścięty na pół okrągło. Zbesztajcie mnie za brak zdjęcia. :p Mam momentami chyba amnezję. ;)

Trwałość oceniam na bardzo dobrą. Przy mojej płytce, która słabo trzyma jakiekolwiek zwykłe lakiery (a umiem już dobrze przygotować swoją płytkę) ten lakier bez uszczerbku wytrzymał trzy dni, pod koniec trzeciego dnia dopiero zauważyłam lekkie starcia końcówek, ale że chciałam zmiany to oczywiście zmyłam lakier. ;) Zmywa się bez problemów. Nie odbarwia płytki.

Jeśli chodzi o cenę to 5,90 zł to nie dużo jak za lakier dobrej jakości. Z dostępnością też nie najgorzej, choć na stronie marki nie widzę tych nowszych kolorów.

Dla mnie to piękny stonowany kolor, który będzie też świetną bazą pod zdobienia. W najbliższym czasie na pewno przeczytanie jeszcze o kilku kolorach od Golden Rose. :)

Lakier ten dostałam podczas konferencji Meet Beauty. Ten akurat nie jest z wygranej, ale wszystkie, które wtedy dostałam zrecenzuję w najbliższym czasie bo maja piękne kolory. :) I powiedziałam sobie, że muszę częściej pisać recenzje lakierów. ;)

Znacie tę serię? Lubicie te lakiery?