Na plaży, na plaży fajnie jest... ORLY Tropical Pop w akcji. | On the California beach...

Cześć! Miała być recenzja ale z uwagi na mojego dzisiejszego lenia...stop...z uwagi na malowanie boazerii, odpoczynek i ćwiczenia ;) jest zdobienie. :D
Okres wakacyjny kojarzy się z morzem, plażą, wypadami w góry czy nad jezioro. W dzisiejszej stylizacji skupiłam się na plaży o zachodzie słońca. Kalifornia, Los Angeles...palmy, surfer i dziewczyny z drinkami. ;)

Główną bazą mojego zdobienia był lakier od ORLY, Tropical Pop (bez białej bazy pod). Zauważyłam że zaczyna mi szybciej schnąć niż jeszcze całkiem niedawno. :)

Reszta to farbki akrylowe Crelando.

Najpierw położyłam 2 warstwy lakieru ORLY i poczekałam aż sobie wyschnie. Potem jasnopomarańczową farbką wykonałam ląd i palmy. Ciemniejszym kolorem zaznaczyłam dół. Czarną farbką namalowałam dziewczynę z drinkiem i surfera trzymającego swą deskę. Nie do końca wyszły mi ręce (zwłaszcza budowa surfera jakaś taka niedorozwinięta :D) ale postaram się to poprawić następnym razem. ;)

Jak wam się podoba to iście wakacyjne zdobienie? :)

Do malowania użyłam pędzelków od BajSzer. Podczas zakupów na ich sklepie na allegro powołajcie się na mój blog a dostaniecie gratis (iiii dziś pojawiły się płytki hehe na aukcjach <3). :)