Mój wielkanocny kolorowy makijaż :)
Cześć! Jak nastroje? Objedzeni, wypoczęci? ;) Dziś prezentuję wam swój wczorajszy wielkanocny makijaż w kolorze. Sukienkę miałam czarną u góry i kolorową u dołu więc chcąc dodać sobie - bladej twarzy - koloru, nałożyłam na oczy same soczyste kolorki. ;)
W dodatku - ja ostatnio dwie lewe ręce do włosów - udało mi się zrobić loki wąska prostownicą, takie delikatne, ale za to bardzo mi się spodobały. ^ ^ Na wyjścia będę się tak czesać ;) tym bardziej że dosyć szybko mi się robi tę fryzurkę. :)
Przy okazji widzicie cieplejszy odcień moich włosów, po użyciu henny, której recenzja pojawi się jutro. :) Albo w środę, jeśli jutro dodam moje wielkanocne mani. ;)
UŻYŁAM:
- Cashmere, długotrwały podkład kryjący, 01 naturalny + kilka kropel białego podkładu od MakeUp Revolution
- korektor Catrice, re-touch light-reflecting, 010 ivory
- puder BeBeauty matujący, 10 naturalny
- My Secret, puder brązujący, 01 (stara wersja w czarnym opakowaniu)
- Essence, floral grunge blush, 01 be flowerful
- KOBO Professional, Highlighter Powder, 309 Golden light
- Essence, XXXL shine lipgloss, 25 bright side of life
- Sleek, Ultramatts v1 (żółty, pomarańczowy, 2 różowe, fiolet)
- fiolet z paletki My Secret, Natural Beauty, Party Time
- tusz Lovely, Pump Up
- brwi: Maybelline Color Tattoo, Permanent taupe
Cały makijaż wykonałam w 30 minut. ;) Mój rekord jeśli chodzi o takie makijaże. ;) Toteż oczy nie są pomalowane idealnie, co widać zwłaszcza na zbliżeniach aparatem, ale kiedyś dojdę do perfekcji. ;)