Lakier (odżywka?) do paznokci Couleur Caramel. Jak mają się moje paznokcie po 2 miesiącach stosowania?

Ponowne cześć! ;) Rano były pierścionki TUTAJ a teraz "odżywk" do paznokci, która na pewno nie jest zbyt mocno znana. O lakierze ze zdjęcia pisałam TUTAJ. jak poradziła sobie z moimi paznokciami?

Najpierw słów kilka o moich paznokciach. Z natury są cienkie, łamliwe i rozdwajające się. To ich największy problem. Nie mam jednak problemu z nierównościami płytki. Przez ostatni rok udało mi się je doprowadzić do całkiem niezłego stanu. 

Czy odżywka CC mi w tym pomogła?

Stosuję ją od końca lutego b.r. po dziś dzień. Maluje nią paznokcie tak co 2-3 dni, zależy jak długo mam manicure. Czasem po jednym dniu musiałam zmyć i malować coś na nowo. ;)

Patrząc na napis na etykiecie widzimy: Base Brillance - Shiny Base. Więc nic co z odzywką ma wspólnego, to bardziej jak baza i top w jednym. Teoretycznie więc odżywką nazwać tego nie można. Ale czy na pewno?

Couleur Caramel to kosmetyki naturalne, w lakierach i odżywkach nie ma tych mocno toksycznych substancji.

Lakier - podwójne zastosowanie może być stosowany samodzielnie dla naturalnego, błyszczącego efektu, albo przed i po zastosowaniu lakieru do paznokci w celu zwiększenia twardości i trwałości lakieru oraz ochrony paznokci.
Zalety: szybkoschnący, doskonała jakość, intensywny połysk.
Wskazówki dotyczące zastosowania:
1) Nałóż jedną warstwę lakieru - podwójne zastosowanie.
2) Pozostaw do wyschnięcia.
3) Zastosuj wybrany kolor lakieru do paznokci (nałóż dwie warstwy dla otrzymania świetlistego koloru).
4) Następnie po użyciu kolorowego lakieru nałóż kolejną warstwę lakieru - podwójne zastosowanie. Pozostaw do całkowitego wyschnięcia. (źródło)

Cena: 30 zł

Jako baza pod lakiery sprawdza się bardzo dobrze. Płytka nie zabarwia się od lakierów, chyba że jakiś już ma do tego "upierdliwą wręcz" tendencję. ;) Bardzo szybko schnie. Po pomalowaniu drugiej ręki - pierwsza jest już sucha. Nakłada się bardzo wygodnie, konsystencja jest dosyć wodnista, ale bardzo przyjemna. Pędzelek również wygodny, ani zbyt wąski ani zbyt szeroki.

Jako nabłyszczacz także się sprawuje, choć wtedy dosyć długo schnie i jednak wolę top Eveline czy Seche Vite. ;) Co do tego czy przedłuża trwałość manicure to się nie wypowiem, bo zbyt często zmieniam wzorki na paznokciach. ;) Zresztą trwałość jest czysto subiektywna i zależna od tego jaką mamy płytkę. Moja średnio lubi gdy długo noszę jeden i ten sam manicure. ;)

Ale jako odżywka też całkiem nieźle się sprawuje. Przez te dwa miesiące całkiem nieźle się wzmocniły. Nie są może jakoś super hiper twarde, ale ja różnicę widzę. Oczywiście czasem jakiś zadziorek mi się zdarzy albo tez złamany paznokieć - w końcu mało który paznokieć wygra walkę z klata czy drzwiami samochodu. ;)

Z przyjemnością zużyję ją do końca, ale jako fanka testowania na pewno będę szukać dalej. ;) Jak na lakier, który z pozoru odżywką nie jest, daje sobie z paznokciami całkiem nieźle radę. :)