Paznokciowe wyzwanie u Pauliny: Na zawsze i na wieczność...
Cześć kochani! Serdecznie witam nowych obserwatorów a ze starymi przybijam wirtualną piątkę. ;) Dziś kolejny prawie-tylko-zdjęciowy-post i kolejny tydzień projektu u Pauliny. Tym razem tematyka ślubna, ale ale... Ja postawiłam na fantazję i podeszłam do tematu bardziej kreatywnie. Co prawda na ślub nie pomalowałabym tak paznokci ale co tam. ;) Szaleję. ;)
Pojawi się jeszcze jedno mani, zdjęcia już są, jeszcze je tylko obrobię bo wczoraj malowałam - będzie już zdecydowanie spokojniej i prościej. ;)
Znów pobawiłam się w paznokciowego artystę i zmalowałam dwie panny młode (bez welonów ;)), serduszka i oczywiście dzwony. Na małym palcu jest wzór ze stempli, jednak słabo się odbiło (a właściwie lepiej by wyszło na ciemnym lakierze) ale stemple dopiero rozkminiam więc zanim dojdę do wprawy troszkę potrwa. ;)
Kreatywniej - chusteczka jednorazowa jako przedłużenie sukni. ;) |
Co sądzicie? Ja idę umyć włoski i przygotować się na jutrzejsze andrzejki z dzieciaczkami. Odpowiem jednak jeszcze na komentarze w poprzednim poście. :)